„Białe pola, białe lasy toną w białym śnie.
Pędzą konie, sanki dzwonią, kulig drogą mknie.
Dzyń, dzyń, dzyń....”
Ferie w szkole wcale nie muszą być nudne! Przekonali się o tym uczniowie ZSP w Króliku Polskim, którzy 16.01.2017 r. pod opieką p. Edyty Rysz, p. Kamili Krukar oraz p. Agnieszki Rygiel mieli niewątpliwą przyjemność uczestniczyć w kuligu z prawdziwego zdarzenia - z zaprzęgiem konnym, dużymi saniami i saneczkami dla miłośników mocniejszych wrażeń.
Wyprawie sprzyjała prawdziwie zimowa aura. Bezwietrzna pogoda, słońce oraz kilka stopni mrozu zapowiadały wspaniałą zabawę i... nie zawiedliśmy się. Kolejny już raz skorzystaliśmy z gościnności Ośrodka Edukacji Ekologicznej "Hrendówka" w Odrzechowej. Pod leśniczówką czekały na nas sanie zaprzężone w dwie piękne klacze – Laurę oraz Magdę i właśnie tam rozpoczął się nasz kulig. Przejażdżka była przednia, a widoki przepiękne. Widok lasu przykrytego białym puchem zapierał dech w piersiach. Delikatny, miarowy dźwięk dzwoneczków, rżenie koni oraz cisza, przerywana od czasu do czasu radosnym śmiechem uczestników kuligu, wprowadziły wszystkich w doskonały nastrój. Po kuligu wróciliśmy pod leśniczówkę, gdzie czekało już na nas ogromne ognisko i gorąca herbata. Przejażdżka zaostrzyła nasze apetyty, dlatego grzejąc się przy ognisku, wszyscy zabrali się do pieczenia kiełbasek. Uczniowie nie zapomnieli jednak o zwierzętach - mieszkańcach lasu, którzy w zimie szczególnie potrzebują naszej opieki. Przywieźliśmy ze sobą mnóstwo marchewek i jabłek, które trafią do paśników znajdujących się w pobliżu leśniczówki. Tym samym pomożemy dzikim zwierzętom przetrwać ten trudny dla nich czas.
Zmęczeni, ale szczęśliwi, wróciliśmy do Królika Polskiego z nadzieją, że kiedyś jeszcze uda się nam powtórzyć tak atrakcyjną przejażdżkę. Serdecznie dziękujemy tym wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania kuligu. Wdzięczni jesteśmy również p. Barbarze Kułak za przygotowanie ogniska, gorącą herbatę oraz jak zwykle ciepłe przyjęcie i miłą atmosferę.